sobota, 24 lutego 2018

Brzydota


Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu stykam się z czymś, co jest takie. Inne. Inne niż wszystko, co dotąd widziałem. Ten widok był tak porażający, że aż przerażający. Nie spodziewałem się, że przeżyję kiedykolwiek taki wstrząs; nie sądziłem nawet, że coś takiego jest w ogóle możliwe. Moje oczy rozwarły się szeroko ze zdumienia, usta wylądowały głęboko pod stołem, a ręce opadły niezwykle wręcz nisko. Stałem oniemiały, nie mogłem wydusić z siebie żadnego słowa, czułem się jak sparaliżowany. Jakby ktoś odebrał mi władzę nad moim ciałem. Myśli, dotąd skłębione i poplątane, nagle znikły, rozmyły się, ustępując miejsca tej wielkiej, zdumiewającej pustce, jaka ogarnęła mój umysł. To było niesamowite, wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju przeżycie... Jak bardzo to było brzydkie i okropne!


                                                                                        Darek (gościnnie)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz