wtorek, 27 lutego 2018

Napisane



Oślepił mnie napisany blask księżyca. Pod sobą poczułem napisane liście i gałęzie. Spływały po mnie krople deszczu - nieziemska inspiracja i spokój, nieznany mi wcześniej. Przede mną ukazał się wodospad napisany czernią. Ptaki i gwiazdy widziałem nad głową. Szedłem do przodu, gdzie widniało jezioro. W środku mojego wielkiego, napisanego lasu. 

                                                                                                         Patryk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz